Formularz wyszukiwania
× Zamknij wyszukiwarkę. Uwaga: spowoduje zamknięcie bez przeładowania strony

Lwy z cmentarza Obrońców Lwowa | Polonika

Przejdź do treści
Narodowy Instytut Polskiego Dziedzictwa Kulturowego za Granicą POLONIKA – strona główna
BADAMY - CHRONIMY - POPULARYZUJEMY polskie dziedzictwo kulturowe za granicą

Nawigacja

  • O nas
  • Co robimy
  • Polonik tygodnia
  • Co nowego
  • Baza poloników
Rozwiń menu główne

Ustawienia

Włącz wysoki kontrast Włącz podstawową wersję kolorystyczną pl Change language to PL en Change language to EN
Zamknij menu
  • Strona główna
  • Co robimy
  • Polonik tygodnia
  • Baza poloników
  • Co nowego
  • Wydawnictwa
  • Edukacja
  • Multimedia
  • O nas
  • BIP
  • Kontakt
  • Polityka prywatności
  • Patronat i współpraca
  • Press room

Media społecznościowe

  • Kanał na facebook
  • Kanał na instagram
  • Kanał na twitter
  • Kanał na youtube
  • Kanał na Google Arts and Culture
  • Kanał na linkedin
© 2025 Narodowy Instytut Polskiego Dziedzictwa Kulturowego za Granicą POLONIKA

Co nowego / Aktualność

Powrót do: Co nowego

Lwy z cmentarza Obrońców Lwowa

Aktualność
23.05.2022

Cmentarz Obrońców Lwowa, zwany często cmentarzem Orląt Lwowskich, jest autonomiczną częścią cmentarza Łyczakowskiego i jednym z najważniejszych polskich cmentarzy wojennych. W ostatnich dniach zostały odsłonięte rzeźby lwów, których historię przypominamy.

Powstała w latach 20. XX w. nekropolia aż do wybuchu drugiej wojny światowej przekształcana była w budowane z rozmachem mauzoleum – „Campo Santo” – zaprojektowane w stylu art déco przez Rudolfa Indrucha (1892‒1927), ówczesnego studenta V roku architektury na Politechnice Lwowskiej.  Na cmentarzu tym złożono szczątki około 3000 żołnierzy poległych przede wszystkim w trakcie wojny polsko-ukraińskiej i polsko-bolszewickiej w latach 1919‒1920. Cmentarz miał być symbolem zarówno poświęcenia społeczeństwa polskiego, jak i związku Galicji z Rzeczpospolitą.

Jednym z elementów cmentarza Obrońców Lwowa,  według projektu Rudolfa Indrucha, był Pomnik Chwały. Ma on kształt monumentalnej kolumnady przedzielonej łukiem triumfalnym, od strony południowej strzeżonym przez dwa kamienne lwy, z których jeden miał na tarczy herb Lwowa i napis: „Zawsze wierny”, drugi zaś godło Rzeczypospolitej i napis: „Tobie Polsko”. Autorem rzeźb lwów był Józef Starzyński (1890-1961), artysta działający we Lwowie w dwudziestoleciu międzywojennym. Jego dziełem są również znajdujące się na cmentarnych katakumbach postacie aniołów i rzeźba lotnika z Pomnika Lotników Amerykańskich.

Działania wojenne prowadzone podczas drugiej wojny  światowej oszczędziły cmentarz Obrońców Lwowa i nie było tam większych zniszczeń. O wiele bardziej ucierpiała wówczas stara część cmentarza Łyczakowskiego. W wyniku ostrzału i bomardowań została zburzona kaplica Dzieduszyckich i grobowiec Kopeckich, a wiele nagrobków nosiło ślady odłamków. Na cmentarzu Obrońców Lwowa odnotowano tylko drobne uszkodzenia.

Warto wspomnieć, że cmentarz Łyczakowski był czynny zarówno podczas działań wojennych, jak i okupacji. Jak podaje prof. Stanisław Nicieja, autor wielu publikacji poświęconych lwowskiej nekropolii, w księgach cmentarnych odnotowano również kilka pochówków na terenie cmentarza wojskowego.

Po 1945 r. cmentarz Obrońców Lwowa był dewastowany i profanowany przez nowe, komunistyczne władze, wiele elementów zostało skradzionych, a płyty wykonane z kamienia przeszlifowywano i sprzedawano. Niewielka społeczność Polaków, którzy pozostali we Lwowie po 1946 r., nie była w stanie ochronić tak rozległej nekropolii jak cmentarz Łyczakowski wraz z cmentarzem wojskowym.

Pod koniec lat 40. XX w. sowieccy włodarze Lwowa nakazali zniszczenie schodów prowadzących do Pomnika Chwały, a z tarcz trzymanych przez lwy usunięto napisy ,,Zawsze wierny” i „Tobie Polsko”. Wtedy jeszcze pozostawiono herb Lwowa i polskiego orła. Z czasem jednak na cmentarzu zaczęło dochodzić do kolejnych akcji mających na celu zniszczenie nekropolii i zafałszowanie dziejów Lwowa. W latach 50. nie tylko bezczeszczono mogiły, lecz także zniszczono szereg elementów, m.in. pomniki Lotników Amerykańskich oraz Piechurów Francuskich. W 1971 r. miała miejsce zorganizowana akcja niszczenia cmentarza Obrońców Lwowa przy użyciu ciężkiego sprzętu (w tym czołgów Armii Czerwonej).

Lwy wywieziono z nekropolii już w latach 60. XX w. Jeden trafił na Wysoki Zamek, a drugi stanął przy dawnej ul. Pełczyńskiej (w czasach sowieckich ul. Dzierżyńskiego). Po kilku latach ustawiono go przy trasie prowadzącej do Lwowa, na wysokości miasteczka Winniki (obecnie w granicach Lwowa). Z czasem również lew z Wysokiego Zamku został przeniesiony przed gmach kliniki psychiatrycznej w dzielnicy Kulparków. Po wywiezieniu rzeźb z cmentarza Obrońców Lwowa usunięto z tarcz lwów przedwojenny herb miasta i godło Polski. Zamiast nich wykuto na tarczach (w dość prymitywny sposób) sowiecki herb Lwowa z sierpem i młotem.

Po wielu latach starań udało się jednak rozpocząć odbudowę cmentarza Obrońców Lwowa. Stało się to już w niepodległej Ukrainie ‒ najpierw spontanicznie i siłami wolontariuszy rekrutujących się m.in. ze środowiska lwowskich Polaków oraz pracowników polskiej firmy działającej we Lwowie – Energopolu. Dzięki zawartemu w 2001 r. porozumieniu pomiędzy rządami Polski i Ukrainy możliwe było ukończenie prac i uroczyste otwarcie w 2005 r odbudowanego cmentarza z udziałem prezydentów obu państw. Lwy jednak pozostały na wygnaniu i dopiero po wielu latach starań udało się stronie polskiej uzyskać przychylność administracji miasta Lwowa, by rzeźby powróciły na swoje pierwotne miejsce.

Dzięki wsparciu finansowemu polskiego resortu kultury i organizacyjnej pomocy zaangażowanej w prace konserwatorskie na cmentarzu Łyczakowskim Fundacji Dziedzictwa Kulturowego oraz jej ukraińskich współpracowników, 17 grudnia 2015 r. lwy przewieziono na cmentarz Obrońców Lwowa i ustawiono przy Pomniku Chwały. Warto dodać, że strona polska sfinansowała także wykonanie replik obu lwów i umieszczenie ich w miejscach, w których oryginały stały przez ostatnie lata.

Rozpoczęto też rozmowy na temat prac konserwatorskich, których sfinansowanie zadeklarowało polskie Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Niestety, sprawa utknęła, ponieważ zaprotestowała Lwowska Rada Obwodowa, powołując się na zapisy w uzgodnieniach z 2005 r., że na cmentarzu nie można wprowadzać żadnych zmian bez jej zgody. Lwy zostały osłonięte pudłami z płyt, które co jakiś czas zrywał wiatr, albo próbowali je demontować odwiedzający nekropolię. Konstrukcje te nie pełniły żadnej funkcji zabezpieczającej, powodowały natomiast dodatkową degradację już i tak będących w złym stanie rzeźb.

Dopiero postawa Polaków wobec Ukraińców i pomoc w walce z barbarzyńskim rosyjskim najeźdźcą sprawiły, że władze Lwowa zdecydowały się na symboliczny gest i lwy zostały uwolnione z rozsypujących się pseudozabezpieczeń. Niewykluczone jednak, że działania  wojenne będą wpływać na bezpieczeństwo Lwowa i lwy zostaną tym razem profesjonalnie zabezpieczone. Mamy nadzieję, że w międzyczasie zostanie przygotowany program prac konserwatorskich i w niedalekiej przyszłości zostaną podjęte prace konserwatorskie i restauratorskie. Jest to jednak już temat na wspólne polsko-ukraińskie ustalenia i decyzje.

Udostępnij
5
Galeria
Otwórz galerię (5 fotografii)
Otwórz galerię (5 fotografii) Lwy, Lwów |
Lwy, Lwów | Lwy, Lwów | Lwy, Lwów| Lwy, Lwów |
Otwórz zdjęcie Lwy na cmentarzu Obrońców Lwowa, fot. Andrij Sadowyj, 2022

Co nowego

Wyróżnienie za opracowanie edytorskie dla...

Więcej

„Najstarszy atlas Rzeczypospolitej Obojga Narodów”...

Więcej

Wyróżnienie ACADEMIA 2025 dla książki...

Więcej

Menu dodatkowe

  • BIP
  • Kontakt
  • Press room
  • Patronat i współpraca
  • Deklaracja dostępności
  • Dotacje MKiDN
instytucja nadzorująca
instytucja nadzorująca
© 2025

Narodowy Instytut Polskiego Dziedzictwa Kulturowego za Granicą POLONIKA

Realizacja:

Rytm.Digital

Media społecznościowe

  • Kanał na facebook
  • Kanał na instagram
  • Kanał na twitter
  • Kanał na youtube
  • Kanał na Google Arts and Culture
  • Kanał na linkedin
Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies. Dowiedz się więcej. OK, rozumiem